Czy jest Ci potrzebny obrońca podatkowy?
Po co właściwie Ci pełnomocnik w kontroli, w czynnościach sprawdzających czy postępowaniu podatkowym, skoro nie masz nic na sumieniu, nie masz nic do ukrycia, a ewentualne drobiazgi nie spowodują istotnego ryzyka?
Aby uniknąć tego, co się wydaje nieprawdopodobne.
W prowadzonych przeze mnie postępowaniach spotkałem się z różnymi nieprawidłowościami:
- nieuzasadniona odmowa przeprowadzenia dowodu,
- ukrycie dokumentu (dowodu) przed wysłaniem akt do sądu administracyjnego, potwierdzone następnie przez sąd
- zmiana miejsca przesłuchania świadka bez powiadomienia strony,
- zadawanie świadkom pytań sugerujących,
- zadawanie świadkom pytań tak długich, że po ich odczytaniu świadek nie pamięta, czego dotyczył początek pytania,
- usiłowanie protokołowania niezgodnie z zeznaniem świadka,
- podanie nieprawdy w protokołach czy wynikach kontroli,
- pominięcie wszystkich wniosków dowodowych podatnika w danej sprawie, bo "nie działał ePUAP" lub "zepsuł się" program do e-podpisów,
- przekroczenie uprawnień przy gromadzeniu dowodów,
- przeinaczanie treści dowodów,
- wykorzystywanie nieuwierzytelnionych niewiarygodnych kserokopii,
- tak skuteczna „anonimizacja” dokumentu (dowodu), że nie wiadomo kogo dotyczył i kto go wystawił,
- niedozwolone zajęcie środków na rachunku bankowych bez podstawy prawnej bo „przepisy nie zabraniają w sposób wyraźny zajęcia”,
- nadanie decyzji rygoru natychmiastowej wykonalności w sytuacji, gdy wiadomo, że decyzja zostanie uchylona z uwagi na stwierdzone przez ten sam urząd rażące wady postępowania,
- nieprowadzenie w ogóle akt postępowania, nawet już po wniesieniu środka zaskarżenia,
- niezgodne z prawem naciski w przypadku złożenia czynnego żalu,
- przerzucanie na podatnika konsekwencji zaniechania jednego organu podatkowego przez inny organ podatkowy
- przekazywanie podatnikowi nieprawdziwych danych kontaktowych urzędu,
- przypisanie podatnikowi podatku – nawet wielomilionowego – wg zasady takiej, że niemożliwe, żeby podatnik w takiej sytuacji zakończył kontrolę bez przypisu,
- prowadzenie egzekucji administracyjnej w sytuacji, gdy organ podatkowy nie jest w stanie udowodnić, za jakie okresy jaką kwotę podatnik zalega – albo nie zalega,
- przypisanie podatku, bo w ocenie urzędu podatnik powinien był dokonać innej czynności prawnej,
- odmowa wypłacenia należnego zwrotu VAT – nawet kilkuset tysięcy złotych – tak długo, aż dyrektor izby administracji skarbowej w wyniku ponaglenia nakazał niezwłoczną wypłatę tej zaległości z odsetkami za zwłokę,
- unikanie wydania informacji nt. przebiegu czynności kontrolnych,
- uznanie protokołu przesłuchania za nic nie znaczącą notatkę,
- usiłowanie przesłuchania strony wbrew odmowie składania zeznań w charakterze strony,
- wykorzystanie protokołu kontroli podatkowej, w której działał pełnomocnik innego podatnika zamiast kontrolowanego,
- przesłanie podatnikowi kopii akt różniących się w treści, niż oryginalne akta postępowania podatkowego,
- zmuszanie do odbioru upoważnienia do kontroli podatkowej w procedurze niezgodnej z prawem,
- egzekucja wielomilionowych kwot w ramach natychmiastowej wykonalności w takich okolicznościach, żę urząd skarbowy nie wie, ile jest należne za który okres rozliczeniowy.
Są to może i przypadki skrajne, ich opis często wydaje się poważniejszy, niż rzeczywistość, ale jednak takie przypadki zdarzyły się w mojej praktyce.
Nie obawiasz się takiego scenariusza? Dlaczego mimo wszystko potrzebna jest Ci pomoc w kontroli podatkowej czy w postępowaniu podatkowym? Bo nie wiesz przecież do końca, kim są Twoi kontrahenci i jak wielki wpływ ich zaniedbania mogą mieć na Twoje postępowanie.
A dlaczego nawet podatnikowi winnemu zaniedbań przyda się profesjonalny pełnomocnik? Bo takie kontrole toczą się znacznie wolniej, zwykle trzykrotnie dłużej czeka się na wynik kontroli, gdy doradca podatkowy pilnuje poprawności procedur i rzetelności dowodów. Bo urzędnicy liczą na brak odwołania i czasem niestarannie przygotowują rozstrzygnięcia - wyniki kontroli, decyzje, rozstrzygnięcia o wykonalności czy zabezpieczeniu. Poza tym czasem już na etapie kontroli możliwe jest zmniejszenie nie tylko zobowiązania podatkowego, ale nawet zakresu potencjalnej odpowiedzialności karnej, a to też ma przecież znaczenie.
Brak reakcji na samym początku to wyższe koszty na kolejnych etapach - łatwiej i skuteczniej (= taniej) można uzyskać ten sam korzystny efekt podczas kontroli czy w postępowaniu, niż potem odwoływać się czy opłacać skargę do sądu administracyjnego.
Brak reakcji może oznaczać czasem wyższy podatek do zapłaty w tej samej sytuacji - czasem wystarczy przed złożeniem wyjaśnień dokonać prostych czynności, aby podatek do zapłaty był niższy.
Wyjaśnienia podatnika można złożyć różnymi słowami, korzystnymi lub nie - czasem jedno zdanie jest w stanie przekonać organ podatkowy, iż podatnik powinien zapłacić dodatkowy podatek. Albo odwrotnie - odpowiednio sformułowana wypowiedź pomoże podatnikowi obronić jego stanowisko jako zgodne z prawem.
Pełnomocnik jest dla podatnika tarczą – oddziela Cię od organu. Nikt nie zada Ci pytania, na które nie będziesz chciał odpowiedzieć. Nikt nie będzie do Ciebie wydzwaniać żądając wyjaśnień i ponaglając w razie opóźnienia.
Pełnomocnik pozwoli Ci też spojrzeć na własną sprawę oczami urzędnika – to, co wydaje Co się czasem zwykłą sprawą, w oczach urzędnika może wyglądać zupełnie inaczej. Taka wiedza pozwoli Ci na podjęcie właściwych decyzji w kontroli czy postępowaniu.